NIE POZWÓL MU ODEJŚĆ

Zoe ledwo pozbierała się po stracie swego młodszego syna. 14-letni Ethan utonął nocą w rzece wraz ze swym przyjacielem, Joshem. Sprawę zamknięto, uznając  to za przypadkową tragedię.

Aż tu nagle po 3 latach Zoe otrzymuje dziwnego maila, że to wcale nie był wypadek, a ona powinna w końcu poznać prawdę. Potem sypią się anonimowe smsy podobnej treści, sugerujące, że ktoś się do tego wszystkiego przyczynił.

Skołowana i naturalnie przerażona Zoe próbuje pojąć, kto jest nadawcą dziwnych, mściwych w treści wiadomości i jaki ma w tym cel. Szukanie tropu, który mógłby ją doprowadzić do rozwiązania zagadki, sprawi, że odkryje sekrety, które mogą zniszczyć wszystko, co jej jeszcze po tragedii zostało. Wygląda na to, że każdy ma coś do ukrycia. Nawet ci, których, jak myślała, zna na wylot...

Powieść dotyka bardzo dramatycznej i bolesnej kwestii utraty dziecka, i wszystkiego co się z tym wiąże: bezgranicznego cierpienia, okresu żałoby, w której trudno znaleźć jakiekolwiek ukojenie, rozpaczliwego obwiniania siebie i innych za to, co się stało. Zarówno Zoe, jak i jej mąż Jake, czują, że zawiedli jako rodzice i nie mogą sobie tego wybaczyć. To wszystko znajduje żywe odzwierciedlenie w tej książce. Nawet troska i zainteresowanie okazywane starszemu synowi, nie sprawiają, że jest im lżej. Zadręczają się myślą, czy można było tej tragedii w jakiś sposób uniknąć. Czy gdyby byli bardziej czujni, mniej liberalni, chłopcy nie wymknęliby się nocą z domu?

Jednocześnie mnożą się pytania, na które nikt nie potrafi jasno odpowiedzieć. Jaki chłopcy w ogóle mieli cel, by iść nad rzekę? Albo czy aby na pewno byli tak zżytymi przyjaciółmi, na jakich wyglądali?
Tajemniczy dręczyciel, kimkolwiek jest, podsuwa insynuacje, które jeszcze zagęszczają niezdrową atmosferę, a potem powodują lawinę nieprzewidzianych konsekwencji.

Ta historia, oparta na rodzinnym dramacie, intryguje już od pierwszych stron. Przedstawiona z kilku perspektyw, w tym także perspektywy osoby, która najprawdopodobniej jest najbliżej prawdy, serwuje emocjonalną huśtawkę, która chwilami wręcz zapiera dech. Przyczyna tragedii kryje się pod warstwą kłamstw, pozorów i przemilczanych sekretów, a sytuacja, w jakiej nagle ląduje bohaterka, dowodzi, że mogą się one pojawić nawet w najlepszych relacjach.

"...zawsze jest lepiej stawić czoło temu, co się dzieje, niezależnie od tego, jak to może być bolesne, bo inaczej wcześniej czy później wróci, żeby ugryźć człowieka w tyłek."

NIE POZWÓL MU ODEJŚĆ, jak na powieść swego gatunku, bardziej intryguje i szokuje, niż przyprawia o dreszcz. Ale ma w sobie wszystko, czego potrzeba w dobrym thrillerze psychologicznym, poprowadzonym z dużym wyczuciem i wrażliwością, w którym prawda pozornie tkwi gdzieś głęboko, a w rzeczywistości bohaterowie niemal się o nią potykają. Nie trzeba mieć wybitnego wyczucia, by po drodze domyślić się z grubsza, o co może chodzić, nie przeszkadza to jednak ani trochę śledzić z zaangażowaniem i w napięciu dalszego biegu wydarzeń. Wielka w tym zasługa świetnie wykreowanych bohaterów: takich, z którymi łatwo poczuć więź, których chciałoby się chronić, oszczędzić im niejednego; lub wręcz przeciwnie - takich, których miałoby się ochotę udusić gołymi rękoma (albo chociaż zgłosić natychmiast na policję).

Lektura tej powieści w zasadzie napawa smutkiem, lękiem i niepewnością. Fakty, które w końcu wychodzą na jaw, są brutalne, dramatyczne i zamiast rozproszyć bolączki bohaterki, jeszcze dodają temu dramatowi wyjątkowej ciężkości. Mamy tu do czynienia z historią, która w sumie niestety przeczy powiedzeniu, że lepsza najgorsza prawda od kłamstwa.

Nie czytałam wcześniej żadnej z czterech powieści Kathryn Croft, jakie się u nas ukazały, więc chyba najwyższa pora naprawić ten błąd. Autorka kupiła mnie świetnym piórem i zmysłem fabularnym, ale przede wszystkim pełną niepokoju i napięcia historią, która pozostawia po sobie silne wrażenie. Mam ogromną chęć poznać jej wcześniejsze książki. I na pewno przeczytam każdą kolejną.

"Nic nie ma sensu, gdy traci się dziecko. Wszystko się zmienia i człowiek staje się zupełnie inny."


N I E   P O Z W Ó L   M U   O D E J Ś Ć
(THE WARNING)
KATHRYN CROFT
PRZEKŁAD: EWA KLESZCZ
BURDA PUBLISHING MEDIA
2019

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Burda Publishing Media.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz