MIŁOŚĆ W CZASIE REWOLUCJI

Do Niżnego Nowogrodu, bogatego, barwnego miasta słynącego od stu lat ze swych Jarmarków, przybywa z Argentyny pewien dość próżny młodzieniec. Nazywa się Kliment Aleksandrowicz Rogow, ma 27 lat i przyjechał z tak daleka, by przejąć spadek po ojcu, od którego przed wieloma laty w ramach młodzieńczego buntu uciekł. Znalazł się najpierw w Persji, potem w Szanghaju, a jeszcze później w pewien niefortunny sposób w Argentynie, którą w końcu uznał za swą nową ojczyznę. Klim jest dziennikarzem, żyje z dnia na dzień, nie troszcząc się o dobra doczesne, ale nie wzgardzi dużym spadkiem, więc zjawia się w Rosji; jednak zgodnie ze swą lekkomyślną naturą czyni to ni mniej ni więcej, a w przededniu kolejnej rewolucji i wojny domowej, która wkrótce ogarnia cały kraj.