PIANKOWE NIEBO

Kiedy latem sięgnęłam po pierwszy tom serii Bombonierki pt. WIŚNIOWE SERCE - ta historia po prostu mnie oczarowała: swoją bezpretensjonalnością, brakiem sztuczności i banałów, kreacją młodziutkich bohaterów, zaskakującą fabułą.
I wiecie co? Drugi tom - PIANKOWE NIEBO jest jeszcze lepszy! A może właściwie powinnam napisać: pyszniejszy!

Z tego, co wiem, wszystkie części Bombonierek dotyczyć będą kolejno pięciu sióstr. W poprzednim tomie do czterech sióstr Tanberry dołączyła Cherry Costello, której tata związał się z mamą dziewczynek. Bohaterką PIANKOWEGO NIEBA jest jedna z nich - Skye, która ma siostrę bliźniaczkę, Summer. Choć dziewczyny z wyglądu są identyczne, tak naprawdę wiele je różni. I po części właśnie o tym jest ta książka. Summer jest przebojowa, zwykle zbiera oklaski. Skye natomiast jest spokojniejsza z natury i zdaje się być zawsze w cieniu siostry. Pasją Summer jest balet, a marzeniem kariera na scenie. Ale to kompletnie nie bajka Skye. Ona ma upodobanie do historii i stylu vintage

To właśnie jej żywe zainteresowania przeszłością (i remont strychu) naprowadzą ją na trop tajemniczej, tragicznej opowieści miłosnej sprzed 100 lat. Pośród starych bibelotów znalezionych na poddaszu znajduje się kufer z zagadkową zawartością. To pamiątka po krewnej, która w latach 20-tych podobno popełniła samobójstwo z powodu nieszczęśliwej miłości. Noszenie ubrań po bohaterce tej historii sprawi, że Skye zacznie mieć dziwne sny z nieznanym jej chłopcem w roli głównej.

Akcja PIANKOWEGO NIEBA zaczyna się w Halloween (w to mi graj :D), więc od początku wkrada się tu pewna doza tajemnicy. Po drodze Skye czeka sporo niesamowitych (czasem odrobinę przerażających) przeżyć, które pomogą jej poznać nie tylko dawne rodzinne sekrety, ale również mocniej uwierzyć w samą siebie i zrozumieć, że nie jest kalką swej śmiałej i energicznej siostry. Muszę powiedzieć, że ujęło mnie totalnie, w jaki sposób Cathy Cassidy wykreowała Skye, obdarzając ją niesamowitą empatią wobec innych, świadczącą o jej wielkiej wrażliwości, wyrozumiałością i wyjątkowym jak na jej 13 lat wyczuciem balansu. Skye odnajdzie się nawet w sytuacji trochę oderwanej od rzeczywistości. Z tych bardziej przyziemnych perypetii - dziewczyna przyjdzie z pomocą przyjacielowi, beznadziejnie zakochanemu w Summer; a jednocześnie sama popadnie przez niego w emocjonalną huśtawkę!

Powiem tak: chciałabym wracać do każdej serii z taką przyjemnością jak do tej. I to wcale nie tylko dlatego, że rodzice bohaterek zajmują się tworzeniem pysznych czekoladowych trufli, a na samym końcu autorka serwuje przepisy na czekoladowe słodkości :D
Te urocze książki naprawdę mają w sobie coś wyjątkowego. Bawią, wzruszają, skłaniają do przemyśleń, mają w sobie bogatą różnorodność emocji. Nie ma w nich nic zbędnego, wciśniętego na siłę. Nie unikają trudnych tematów i konfliktów. Mamy tu pierwsze zakochania, przyjaźń, rywalizację - typowe nastoletnie problemy, a wszystko to oddane z wnikliwością i wyczuciem. Są też kłopoty rodzinne, w których tworzeniu celuje zła na cały świat najstarsza z dziewczyn - Honey. To postać, której każde pojawienie się mogłoby równie dobrze skutkować gwałtownym wyładowaniem elektrycznym xD Honey nadal nie może odnaleźć się w nowym układzie w rodzinie i robi zadymy o byle co, dbając o odpowiedni poziom ciśnienia w tej historii.

Ta część ciekawie ukazuje też niezwykłą więź, łączącą bliźnięta, uświadamiając, że każde z nich to indywidualna osobowość i tak właśnie powinny być traktowane.

PIANKOWE NIEBO to 300 stron czystego czytelniczego nieba w dziale z młodzieżówkami dla nieco młodszych czytelniczek. Ale jest to tak napisane, że również dorosły może bez trudu i bardzo dobrze odnaleźć się w tej konwencji. Bardzo polubiłam Skye za jej życzliwy charakter, a jej historia była świetną jesienno-zimową przygodą ze szczyptą niesamowitości.



PIANKOWE NIEBO
(MARSHMALLOW SKY)
CYKL: BOMBONIERKI # 2
CATHY CASSIDY
PRZEKŁAD: ANNA BERETA-JANKOWSKA
WYDAWNICTWO IUVI
2019

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Iuvi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz